kwarantanna
To jest naprawdę udręka , te 14 dni w areszcie domowym . Pierwsze dni niby fajnie , że wolne , trochę można odpocząć , wyluzować się , nie przejmować pracą , pograć więcej na konsoli . Jednak po tych klilku dniach dopada takie nieprzyjemne uczucie . Chcesz wyjść na spacer , pograć w piłkę , iść pobiegać na świeżym powietrzu . Ja uwielbiam biegać w lesie , widok zieleni , świeże powietrze to coś co kocham . No i gdzieś na 5 dzień zdajesz sobie sprawę , że nic z tego . Nie wyjdziesz choćbys się ze.... Sanepid , wojsko lub policja przychodza raz na dzień ale zawsze o innej godzinie , nigdy nie wiadomo , czasem o 9 , czasem o 12 , czasem o 20 .... Pozostaje też kwestia sąsiadów , albo znajomych , ktoś cię zobaczy życzliwy i już możesz mieć problem ... Najbardziej brakuje tego świeżego powietrza , ruchu . W domu można też oczywiście ćwieczyć ale to nie to samo . Na szczęście dla mnie już się kończy ten okres zawieszenia . Nie cieszy mnie powrót do pracy , ale to , że wreszcie będę miał ruch , świeże powietrze . Nareszcie mogę pobiegac w moim ulubinym lesie , pograc w piłkę ze znajomymi , pojsc na legalu do sklepu czy po prostu wyjść z mieszkania bez ,,adrenaliny'' . W moim przypadku przebieg covid był taki ... jakbym go nie miał , byłem mocno zdziwony , że wyszedł mi wynik plusowy , no ale cóż , przez 2 tygodnie zdrowy jak ryba przesiedziałem w domu .A przymusowa kwarantanna i tak musiała być . Nie będę się bawił w koronasceptyka , ale wedlug mnie to jest smieszne , ze te wszystkie stadiony sa pozamykane . U mnie w Zielonej , pod płotem na mecze 3 ligowej Lechii gromadza sie ludzie w liczbie od kilkunastu do kilkudziesieciu i ta liczba co mecz jest stała nikt nie choruje . Powinni otworzyć te stadiony na 25 procent przynajmniej , bo ogladanie tych wszystkich meczy bez kibiców jest bezpłciowe . Traci na tym urok sportu . Moim zdaniem zwykła choroba , bo zawsze jakas nowa powstanie , nie powinna paraliżowac tak całego świata , no ale widocznie tym wyżej masonerom , jakiś plan w głowie się kręci i tak musi być . Cóż , pozostaje liczyć , że jednak świat znormalnieje .
Dodaj komentarz